Niewiele jest dziś reklam, które chce się oglądać non stop. Zbyt dużo w nich dosłowności, prymitywnych skrótów myślowych i nachalnej agitacji, przypominającej zaklinanie rzeczywistości. Na szczęście, tuż przed świętami, firma Samsung wypuściła reklamę nawiązującą do słynnej sagi “Gwiezdne wojny”.

W tej reklamie jest wszystko, co lubię. Wyrazisty bohater, który pragnie zrealizować swoje marzenia, ale na jego drodze staje ktoś od niego silniejszy, potężniejszy, obdarzony absolutną władzą. Bohater musi więc wykorzystać wszystkie swoje umiejętności, by zdobyć, to co chce. Na szczęście z pomocą przychodzi mu producent magicznych przedmiotów, za sprawą których bohater jest w stanie sączyć swoje zaklęcia w umysł otępiałego, pozbawionego uczuć wroga. Ten, zmęczony walką, wkrótce ulegnie sprytnemu przeciwnikowi.

Firma Samsung do perfekcji wykorzystała zasady storytellingu, czyli techniki marketingowej opartej o schematy narracyjne sięgające zamierzchłej przeszłości, kiedy ludzie opowiadali sobie świat, snując opowieści o herosach, potworach, ekstremalnie trudnych wyprawach na koniec świata w poszukiwaniu skarbu, świętego Graala, wody życia, El Dorado. Takie opowieści miały określony charakter, tzn. były zbudowane z rozpoznawalnych dla słuchaczy elementów, które opowiadający modyfikował i wzbogacał o nowe treści, by stworzyć z nich niezapomnianą historię, trafiającą nie tylko do umysłów, ale i serc odbiorców. Pisał o tym między innymi Joseph Campbell w książce “Potęga mitu” i Władimir Propp, autor “Historycznych korzeni bajki magicznej”.

Dziś storytelling stał się ważnym narzędziem wykorzystywanym przez speców od reklamy. Zamiast mówić o zaletach produktów, budują oni opowieść o człowieku, który, by osiągnąć swój cel, musi znaleźć sprzymierzeńca: może nim być silny człowiek albo… magiczne narzędzie(!), np. tablet, smartwatch albo telewizor podłączony do internetu. Sprytne, prawda?

Więcej o storytellingu znaleźć można w moich tekstach: “Storytelling, czyli jak mówić o biznesie” i “Prawdziwy bohater Twojej kampanii reklamowej”.

Źródło: Studio DS Info